Gorący trend - cegła
Budowa i remont Wpisany przez Olga Żakowicz
Cegła to łatwo dostępny materiał budowlany oraz dekoracyjny. Odkrywana wciąż na nowo, powszechnie wykorzystywana jest do budowy domów. Wraz z modą na lofty i rustykalne wnętrza, na dobre zagościła w naszych wnętrzach.
Ten trwały naturalny materiał jest nadzwyczaj uniwersalny. W zależności od wybranego koloru, rozmiaru i faktury, przy pomocy cegły można realizować nawet najbardziej ekstrawaganckie projekty.
Wieża 85 milionów cegieł
Budowle z cegły powstawały już w starożytności. Ten wymyślony przez człowieka materiał dawał możliwość budowania w miejscach, gdzie nie było naturalnych złóż kamieni. Do postawienia jednej z najsłynniejszych w dziejach ludzkości budowli – wieży w Babilonie (2000-1700 p.n.e) – użyto 85 milionów sztuk wypalanej cegły. Najstarsze obiekty budowane w tej technologii, które zachowały się do naszych czasów, pochodzą jeszcze z czasów rzymskich. Lecz początek powszechnej popularności cegły przypada na lata 20 XIX wieku.
Proces wytwarzania cegły pomimo upływu czasu niewiele się zmienił. Z mieszanki o jednolitej konsystencji: kwarcu, gliny i substancji polepszających właściwości klinkieru, formuje się prostokąty. Kolejnym etapem jest suszenie. Następnie przystępuje się do kilkudziesięciogodzinnego procesu wypalania. Tak powstałe cegły są bardzo wytrzymałe, odporne na tzw. korozję biologiczną, ognio- i mrozoodporne. O kolorze cegły decyduje temperatura w piecu podczas jej wypalania oraz złoże, z którego wydobywana jest glina. Gama barw rozpoczyna się od przeróżnych odcieni bieli, poprzez klasyczną czerwień, aż po elegancką czerń. Produkowana dziś cegła charakteryzuje się bogactwem kształtów i rozmiarów, a dzięki swojej odporności na warunki atmosferyczne, elewacja z cegły długo zachowuje estetyczny wygląd.
Nie tylko na zewnątrz
Cegła jako element aranżacji mieszkań i domów stosowana była zazwyczaj ze względu na swoje zalety techniczne: nie wnika w nią brud i jest odporna na uszkodzenia mechaniczne takie jak zarysowania. To właśnie odróżnia ją od tapet oraz pomalowanych farbą tynków. Jednak pojawienie się ścian ceglanych we wnętrzach coraz częściej wynika z ich niebanalnego charakteru oraz dekoracyjności. Fakturę, kolor, wymiar można dobrać tak, że zarówno zwolennicy tradycyjnych rozwiązań jak i tych nowoczesnych, znajdą coś dla siebie. Trudno się zatem dziwić, że cegła w naszych domach zdobywa coraz większą popularność.
Renesans loftów
Surowy design cegły podkreśla szczególnie wystrój loftów, które przeżywają obecnie swój renesans. Te poprzemysłowe budynki z powodzeniem adaptowane są na pomieszczenia mieszkalne. Wyzwaniem staje się zaaranżowanie wysokich przestrzeni o dużym metrażu tak, by zachować ich niepowtarzalny klimat i stworzyć wnętrze, w którym poczujemy się jak w domu, a nie w hali produkcyjnej. Niewątpliwą zaletą loftów jest ich przestronność, która stwarza duże możliwości eksponowania nietypowych rozwiązań, w tym także często spotykanych w tego typu budownictwie oryginalnych ścian z cegieł. Czerwień czy piaskowe kolory, geometrycznie poprzecinane zaprawą murarską tworzą niepowtarzalną atmosferę we wnętrzu.
Pierwsze lofty w naszym kraju powstały w Łodzi w XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera. Obecnie w Warszawie są sprzedawane lofty, które powstały w niespełna stuletnich budynkach Fabryki PZO. W Żyrardowie Stara Przędzalnia i Nowa Przędzalnia to Lofty de Girarda powstałe w budynkach z XIX wieku. W Poznaniu (City Park) i Kołobrzegu osiedla po dawnych koszarach wojskowych zostały zagospodarowane na tego typu obiekty. W Zielonej Górze w poniemieckich obiektach zakładu włókienniczego przy ul. Fabrycznej lofty pojawiają się pod nazwą Tkalnia. Podobnie jest także na Górnym Śląsku, gdzie szczególnie dużo jest poprzemysłowych obiektów nadających się do adaptacji, m.in. zrealizowany już Bolko Loft w Bytomiu, jak również lofty w dawnym budynku zakładów włókienniczych "Merilana" w Bielsku-Białej czy planowane lofty w magazynie na zboże w dawnym browarze w Siemianowicach Śląskich. Na Dolnym Śląsku lofty powstają w dawnym Browarze Piastowskim we Wrocławiu.
Mając na uwadze elewacje klinkierowe godna podziwu jest pływalnia w Środzie Śląskiej. Jest to jedna z najstarszych miejscowości na Dolnym Śląsku. Położona przy dużych złożach gliny korzysta z cegły jako materiału promowanego w nowych inwestycjach, czego przykładem jest oddany niedawno do użytku Średzki Park Wodny. - Wybierając materiał na elewację zwracaliśmy uwagę na parametry techniczne – chcieliśmy, żeby ściany posiadały wysoką termoizolacyjność, co pozwoli w przyszłości ograniczyć wydatki związane z ogrzewaniem. Dlatego zdecydowaliśmy się na przegrodę trójwarstwową z elewacją z cegły klinkierowej – mówi Piotr Dominiczak z Pracowni Architektonicznej Piotr Dominiczak i Mariusz Szczuraszek, która zaprojektowała obiekt. Cegły są trwałe i wytrzymałe, a poza bardzo korzystnym współczynnikiem przenikania ciepła, niezwykle odporne na wpływ różnych czynników zewnętrznych. Jest to ważna zaleta w przypadku obiektów użyteczności publicznej, gdyż mniej trwałe materiały wymagają szybszego remontu. - Ukształtowanie terenu sprawiło, że budynek jest usytuowany na spadku – opada w stronę jeziora. Zastosowanie naturalnego materiału, jakim jest wypalana z gliny cegła klinkierowa, pozwoliło nie tylko na skuteczne rozwiązanie problemów technicznych, ale także na nawiązanie do naturalnego krajobrazu – wyjaśnia Piotr Dominiczak. – Cegła doskonale oddaje charakter związania obiektu z ziemią – dodaje.
Jeśli chodzi o zastosowanie cegły we wnętrzu bardzo interesujący jest lokal znajdujący się w Lubaniu. Klub Regeneracja bo o nim mowa, to restauracja połączona z kręgielnią. Charakteru nadaje mu właśnie cegła, zastosowana na kilku ścianach. Autorem śmiałego projektu jest Michał Nastański z pracowni projektowej NT Architekci, architekt działający na terenach Śląska oraz Dolnego Śląska. Dzięki swej uprzejmości odpowiedział na kilka pytań, gdyż cegła jako materiał stosowany zarówno we wnętrzach jak i elewacjach jest mu bardzo bliski.
Co Pan sądzi o wykorzystywaniu we współczesnej architekturze cegły?
- Cegła prócz swych zalet praktycznych i estetycznych jest materiałem bardzo dobrym. Znakomicie się prezentuje, występując zarówno, jako jedyny materiał na elewacji, jak i w zestawieniu z innymi obecnie stosowanymi surowcami.
W ilu projektach zastosował Pan cegłę?
- Cegłę jako jeden z moich ulubionych materiałów staram się stosować w każdym z moich projektów, niezależnie od tego czy dotyczy to wnętrza czy elewacji. Przykładem takiego projektu jest nieistniejący już lokal 2 Brothers w Zgorzelcu, który był cały wymurowany z cegły. W Afirmacji znajdującej się także na terenie Zgorzelca zostały specjalnie zbite tynki w celu wyeksponowania naturalnej czerwonej cegły. W klubie Placebo, który jest umiejscowiony w poniemieckim budynku, na razie na etapie koncepcji chciałbym zaakcentować białą cegłę na sklepieniach odcinkowych.
Kolejnymi materiałami, które stosuję są: drewno, stal zardzewiała, szkło oraz surowy beton.
We wnętrzu Klubu Regeneracja w Lubaniu, którego jest Pan autorem, główną rolę odgrywa cegła. Proszę opowiedzieć o procesie powstawania obiektu oraz ewentualnych trudnościach z przeniesieniem pańskich wizji w ramy rzeczywistości.
- Jeśli chodzi o Regenerację trudno było przekonać samego inwestora do tak odważnych koncepcji ścian ceglanych. Był on pełen obaw co do względów konstrukcyjnych (dwie ściany w strefie wejściowej). Wchodząc do lokalu widzimy ścianę frontową w kształcie skręconego śmigła. Zadanie to było proste do wykonania aczkolwiek bardzo żmudne ponieważ każdą warstwę musiałem sam na sucho murować (cegła na cegłę). Kolejną ścianę w przedsionku można określić mianem ściany „pijanej”. Zaprojektowanie jej zajęło mi tyle czasu, co samo murowanie, w programie architektonicznym „murowałem” cegła po cegle. Dla każdej warstwy był wykonany osobny rysunek a było ich aż trzydzieści siedem (przekrój poziomy ściany). Problem tkwił ponadto w samej robociźnie, gdyż budowlańcy kompletnie nie wiedzieli jak się mają do murowania tychże ścian ceglanych zabrać. Cegła posłużyła mi także do stworzenia poszczególnych stref pomieszczenia. I kolejno czerwona odpowiada za strefę konsumpcyjną, biała za barową, a czarna za strefę komunikacyjną.
Czy uważa Pan, że obecne obiekty architektoniczne wykorzystujące cegłę, godzą ambicje architekta z gustem masowego odbiorcy?
- Jest wiele obiektów, gdzie zastosowana została cegła lecz jest ona źle wkomponowana w bryłę budynku. Dewizą dobrze zaprojektowanego projektu powinna być prostota i zachowany umiar. Nie może też on być nazbyt kontrowersyjny architektonicznie. Dla mnie przykładem budynków harmonijnych, godnych naśladowania oraz wykorzystujących oczywiście cegłę są kamienice pochodzące z XIX wieku.
Jaki jest Pana wymarzony obiekt do zaprojektowania i czy zastosowałby Pan w nim cegłę?
- Obiektem takim dla mnie byłby kościół, w którym przede wszystkim użyłbym prefabrykatów drewnianych (gotowych elementów z drewna dużych gabarytów). Drugim elementem byłaby cegła, zastosowana na elewacji.
Cegła odegrała fundamentalną rolę w ocaleniu etosu rzemiosła budowlanego. Egzekwuje zastosowanie dokładnie zgodne z regułami sztuki. Pozwala również na pracę nad detalem, co było kompletnie niezgodne z gigantomanią budów państwowych minionej epoki. Przemysł budowlany od końca lat sześćdziesiątych XX w. spychał na margines indywidualny styl i wolność architekta. W trakcie budowy wielkich osiedli mieszkaniowych metodą przemysłową nie było mowy o artystycznym podejściu do architektury. Wykorzystanie cegły to nie tylko złożenie jej hołdu za nadzwyczajne właściwości, ale także prezentacja pewnych wartości. Mistrzowskie konstrukcje ścian mogą być rozumiane jako rodzaj manifestacji, jako odpowiedź na wyalienowane budownictwo z wielkiej płyty.